  |
  |
  |
 |
 |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Mecz towarzyski - 2 listopada 2007  Towarzyskie spotkanie kończące rozgrywki Latoligi w sezonie 2007 zostało rozegrane 2 listopada 2007 (poprzedni taki mecz odbył się dwa lata wcześniej) na trawiastym boisku Zespołu Szkół Nr 4. W spotkaniu miało wziąć udział 18 graczy, ale ostatecznie zagrało 15 zawodników, z czego jeden (Soodi) tylko pierwszą połowę. Mecz odbył się w ciężkich warunkach - było zimno, padał deszcz, a murawa była miejscami bardzo śliska. Tym razem Jacek Hołysz nie wybierał składu - pozwolił "wybierać się" samym zawodnikom. Skutki tego sposobu tworzenia drużyn były opłakane, gdyż zespół Kandiego i Radosa miał przygniatającą przewagę. Co prawda to ich przeciwnicy zaczęli strzelanie (2 gole Karola, który od trzech miesięcy nie wziął udziału w żadnym meczu Latoligi), ale potem nie mieli już nic do powodzenia. Nie pomogły nawet cudowne rajdy Pieniądza, który potrafił przedrzeć się pod pole karne rywali mijając ich wszystkich jak tyczki. Ambitnie pomagali mu Krzychu i Świstak, ale nie byli w stanie oszukać świetnie spisującego się na obronie Szwagra oraz wspierającego go Yeapa. Dobre spotkanie zaliczył Gajdzik, który co prawda zawalił dwie pierwsze bramki, ale potem popisywał się świetymi paradami (spędził na bramce całą pierwszą połowę) oraz dobrą skutecznością w ataku w drugiej połowie. Solidny występ zaliczył również Jacek Hołysz, choć nie ustrzegł się on kilku drobnych błędów w rozegraniu. Najjaśniejszym punktem zwycięskiej drużyny był jednak Rados, który walczył o każdą piłkę po to, aby następnie fenomenalnie dograć ją kolegom z drużyny. Najczęściej korzystał z tych prezentów Kandi, który wykazał się precyzją w kończeniu akcji swojego zespołu.
forum | powrót do strony głównej serwisu piłkarskiego | powrót do holysz.com | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
